Hakuna Matata

Hakuna Matata

środa, 30 kwietnia 2014

Petycje dotyczące ochrony lwów

Witajcie po długiej przerwie. Zamieszczam linki do kilku petycji, na temat ochrony lwów. Jak widomo ich liczba wciąż się zmniejsza i niedługo mogą wiginąć. Bardzo zależy mi na Waszych podpisach. Są ze sprawdzonych stron, zajmuje to kilka minut, nie bójcie sie wpisywać danych.



https://www.change.org/petitions/save-african-lions-from-extinction-by-listing-them-as-an-endangered-species

http://www.change.org/petitions/usda-no-more-lion-burgers-ban-the-sale-of-lion-meat-3

https://secure.avaaz.org/en/petition/To_list_the_WHITE_LION_Panthera_leo_tsau_as_a_PROTECTED_ANIMAL_due_to_its_CULTURAL_and_CONSERVATIONAL_importance/

http://animalpetitions.org/4299/praise-group-for-reducing-killing-of-lions/

http://www.caribbean-marketplace.com/index.php/en/component/k2/item/67-safe-lions.html

















Ja już wszyskie podpisałam, jeśli znajdziecie jakieś inne fajne petycje, to piszcie w komentarzach!

piątek, 20 września 2013

Miłość pomiędzy lwami a ludźmi

W tym poście przedstawiam dwie osoby, których najlepszymi przyjaciółmi są LWY! ;)

Na pierwszym miejscu oczywiście Kevin Richardson (mój idol ^^) i jego lwy :)









Oraz coś z Polski, czyli Leszek Bielenda i jego Simba ;)











poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Pies - Lew?

Ponieważ ostatnio strasznie pokochałam psy, postanowiłam połączyć jedno z drugim :)
Oto niezwykła historia, która zdarzyła się w Ameryce.

ZROBIŁ Z PSA LWA I WYSTRASZYŁ CAŁE MIASTO!


Charles, pies, który napędził stracha mieszkańcom Norfolk, jest krzyżówką Labradora Retrievera i pudla. A do tego wszystkiego wygląda jak lew. A to za sprawą charakterystycznego strzyżenia. To dzięki niemu pies przypomina lwa. Jednak w odróżnieniu od króla dżungli, Charles jest zupełnie niegroźny i spacerując nocą po ulicach miasta na nikogo nie polował. 
Mimo to, na jego widok przerażeni nieświadomi zupełnego braku zagrożenia mieszkańcy wezwali policję. 
 – Widziałam małego lwa na rogu Granby i ulicy 38 – alarmowała pewna kobieta. –Lew kręci się przy domach – mówił inny dzwoniący. – Sądzi pan, że szuka jedzenia? – dopytywał się policjant z centrali.
Najpierw policjanci zadzwonili do okolicznego ogrodu zoologicznego, żeby sprawdzić czy nie brakuje w nim lwów. Winfield Danielson, zarządca zoo, potwierdził, że wszystkie były w klatkach. Wkrótce funkcjonariusze dotarli do właściciela "drapieżnika" i okazało się, że to nie żaden lew, tylko zwykły pies.
Właściciel Charlesa, Daniel Painter, wyjaśnił władzom, że coś takiego nie dzieje się po raz pierwszy. Bujna grzywa jest bowiem znakiem rozpoznawczym Charlesa od lat. Mężczyzna ostrzygł go w ten sposób na podobieństwo Big Blue, maskotki uniwersytetu Old Dominion. Pies dorobił         się nawet 1700 fanów na Facebooku.
       



niedziela, 27 stycznia 2013

Lew - znak zodiaku


Lew, jak wszyscy wiemy jest też znakiem zodiaku. W tym poście napisałam kilka słów o cechach lwów i gwiazdozbiorze lwa. 

Szkoda, że nie jestem lwem! :O

Lew – opis znaku Zodiaku

Lew(23.07 – 23.08)
Patrzcie na mnie i podziwiajcie - jestem w centrum uwagi. Wielkoduszność, autorytet, dramatyzm.
Cechy charakteru
Lwy są pewne siebie, dumne i obdarzone radością życia. Zachowują się w sposób ekspresyjny i dramatyczny, jakby były aktorami na scenie. Bardzo im zależy na akceptacji innych i zwróceniu na siebie uwagi, co może być brane za próżność i pompatyczność. We wszystko, co robią, angażują się bardzo silnie, a ich poczynania charakteryzuje wielki idealizm, graniczący czasem z łatwowiernością. Po prostu mają z reguły dobre intencje i nie potrafią uwierzyć, że kimś mogłyby kierować inne, bardziej pokrętne motywy. Wolą myśleć i działać w sposób globalny zamiast koncentrować się na detalach.
Główne zalety
Lwy sa optymistyczne i zdecydowane, potrafią działać na wielką skalę. Mają wielką wiarę we własne siły i przekonania, zdolności organizacyjne.
Główne wady
Lwy mają skłonność do próżności i egoizmu. Mogą mieć trudności w odróżnieniu tego, co robi wrażenie, ale jest powierzchowne i błahe, od tego, co naprawdę istotne. Łatwo uzależniają się od podziwu i akceptacji innych.

Lew (łac. Leodop. Leonis, symbol Leo.svg, skrót Leo) –gwiazdozbiór zodiakalny identyfikowany z lwem, którego musiał pokonać Herakles aby wypełnić jedną ze swych dwunastu prac (zwykle zabicie lwa uważane było za pierwszą, gdyż wskutek niej heros zdobył zbroję z lwiej skóry, która czyniła go niewrażliwym na ciosy).
LewLew   



czwartek, 29 listopada 2012

Lewki na facebooku

Zapraszam wszystkich serdecznie do polubienia i oglądania mojej nowej strony o lwach na facebooku. Oto adres: http://www.facebook.com/lewki1?fref=ts.

Jeszcze raz zapraszam!! :3

piątek, 9 listopada 2012

Afrykańskie Koty

Dzisiaj wieczorem obejrzałam niesamowity film. Nazywa się Afrykańskie Koty, Disney'a. Jest naprawdę piękny. Po prosu nie da się go opisać. Jest to historia młodej lwicy Mary, która straciła matkę, a później nowy przywódca stada ją wygnał. Jest to też historia Sity, gepardzicy, która wychowuje piątkę gepardziątek i za wszelką cenę ich broni. Ten film zrobił na mnie ogromne wrażenie bo był strasznie wzruszający. Opowiada przede wszystkim o matczynej miłości, która jest najmocniejszą więzią jaka istnieje.

Przyznaje się - płakałam pisząc tego posta. Ten film jest niesamowity i ogromnie go polecam. Kupiłam go w Carefourze. Tego filmu nie da się opisać - trzeba zobaczyć. Jeśli ktoś nie lubi lwów po zobaczeniu tego filmu napewno zmieni zdanie. Więzy rodzinne pomiędzy lwami są tak mocne, że np. jedna lwica jest w stanie zostać z umierającą matką lub siostrą, zamiast podążać za oddalającym się stadem.

sobota, 15 września 2012

Elza z afrykańskiego buszu - film

Niedawno postanowiłam obejrzeć Elzę z afrykańskiego buszu. Właściwie to mama mnie do tego namówiła, bo ogólnie nie lubię oglądać filmów w których człowiek głaska lwy, bo strasznie wtedy temu człowiekowi zazdroszczę i mam wtedy doła. ;( Ale ten film wywarł na mnie niesamowite wrażenie. Jest moim 4 ulubionym filmem (zaraz po 3 częściach KL'a). Teraz krótko go opiszę:

Elza z afrykańskiego buszu – film familijny z 1966 na podstawie książki Joy Adamson
Pewnego razu mąż głównej bohaterki (Joy Adamson) był zmuszony zabić pewną lwicę. Okazało się że miała ona trójkę młodych. Joy postanowiła się nimi zaopiekować. Kiedy lwiczki dorastają opiekunowie postanawiają oddać je do ZOO. Joy tak przywiązała się do jednej z lwiczek (Elzy) że postanowiła ją zatrzymać. Elza stała się ich najlepszą przyjaciółką. Mieli z nią wiele ciekawych przygód. Kiedy lwica staje się dorosła małżonkowie postanawiają nauczyć ją życia w jej naturalnym środowisku. 


Film naprawdę świetny. Polecam!

Teraz czytam właśnie książkę. Również świetna. 


Zachęcam do czytania i oglądania Elzy z afrykańskiego buszu! 

  
                                                                                                             

niedziela, 5 sierpnia 2012