Hakuna Matata

Hakuna Matata

niedziela, 24 czerwca 2012

Życie lwów w stadach


Takie małe podsumowanie o lwach. Skorzystałam z pomysłu Azry i wpisałam w Google - Życie lwów w Afryce, ale nie było żadnych artykułów na ten temat, z których mogłabym skorzystać, więc wpisałam Życie lwów w stadach.
Lwy to koty stadne. Zamieszkują tereny Afryki a w ich grupie znajduje się od 3 do 30 osobników obu płci.
W stadzie znajdują się spokrewnione samice, ich dzieci- młode samce i samice oraz samce, które nie są spokrewnione a ich zadaniem jest ochrona stada i zapładnianie samic.
Tylko w dwóch badanych przypadkach odnotowano fakt, iż w stadzie znajdują się samice z różnych miotów.
W jednym stadzie może znajdować się jeden samiec lub 2 - 4, w zależności od wielkości grupy i znajdującej się tam ilości samic. W większości stad znajduje się od 2 do 12 dorosłych osobników. To, jak duża i w jakiej częstotliwości występują od siebie jest zależne od terytorium i występowania na nim innych zwierząt, będących dla lwów pokarmem i tego, jak dużo lwów na tym obszarze występuje.
Pokarmem dla lwów są zwierzęta kopytne: antylopy, gazele, żyrafy a nawet słonie, hipopotamy i nosorożce. Jeśli tych jest mało, lwy nie gardzą zwierzętami hodowlanymi, drobnymi gryzoniami, padliną, ptakami oraz.... ludźmi.
Polują najczęściej nocą. W wysokich krzakach i trawach polują również w ciągu dnia. Lwy polują najczęściej stadnie, wtedy też mają większe możliwości na dopadnięcie zwinnej zwierzyny. W łowach tych uczestniczy kilka samic, które współpracując ze sobą potrafią upolować porządny okaz, który zaspokoi głód całego stada.
Technika jest podobna: rozpoczyna się od spłoszenia zwierzyny, następnie na zapędzeniu jej do pułapki, 
na przykład w kierunku krzaków, gdzie czeka już bardziej doświadczony w łowach osobnik potrafiący rozprawić się ze zmęczoną i osłabioną już zwierzyną. W ten sposób są w stanie zwyciężyć i zagryźć szybszą od siebie zwierzynę. Najpierw ją zmęczą bieganiem, później wystawiają na starcie z doświadczonym i nie wymęczonym bieganiem lwem czającym się w krzakach lub wysokich trawach. 
Kiedy zwierzyna jest już martwa całe stado ucztuje, przy czym każdy z samców chce zjeść jak największą porcję. Przez to dochodzi między nimi do potyczek. Najwięcej mięsa zjada najsilniejszy lew, następnie inne samice, samice, kończą młode osobniki.
Dzienna porcja dla dorosłego samca wynosi 7 kg a dla samicy 5 kg.

wtorek, 19 czerwca 2012

Pomocy!

Mam problem. Prowadzę tego bloga już od pół roku i pomału kończą mi się pomysły na posty... ;'C
Napisałam już o lwach i Królu Lwie dosłownie wszystko. ;/ Ma ktoś może jakiś pomysł?!

Proszę o pomoc!

wtorek, 12 czerwca 2012

Król Lew - cytaty

Oto najśmieszniejsze, najfajniejsze i najpiękniejsze cytaty z Króla Lwa i ich angielskie wersje. :)

Chwila, chwila! Proszę o czas! Trzeba coś wyjaśnić! Ty znasz ją, ona zna ciebie, ale chce zjeść jego i... to wszystko ma być w porządku? GŁUPA RŻNIECIE?!
Let me get this straight. You know her; She knows you, but she wants to eat him and everybody's okay with this? Did I miss something?! 


– To nie mój ojciec... To moje odbicie.
– Nie! Przypatrz się. Widzisz? On żyje w tobie.



Pamiętaj, kim jesteś. Jesteś moim synem i prawowitym królem
Remember who you are. You are my son, and the one true king. 


Tam twój dom, gdzie twój zadek.
Home is where your rump rests. 


-- Tato! Tato, tato, tato!
-- Twój syn się zbudził...
-- Przed wschodem słońca to twój syn...

– Dad! Dad, dad, dad, dad, dad!
– Your son is awake...
– Before sunrise, he's your son.

– Nażarłem się jak świnia.
– Pumba! Ty jesteś świnią!
– Prawda...



Wszyscy jesteśmy złączeni w wielkim kręgu życia.
We are all connected in the great circle of life. 


– Widzę go, jest tam!
– To go łap!
– W życiu, ani mi się śni! Nie chcę wyglądać tak jak ty, pokłuty zadzie.



– Dziś się bałem.
– Dziś?
– Tak. Bałem się, że cię stracę.
– Oo. Nawet król czasem się boi.  
– Mhm.
– A wiesz co?
– Co?
– Największego boja miały hieny.
– Hehehe. Bo wiesz, że z tatą się nie zadziera.



– Timon! Zastanawiałeś się, co tam migoce w górze?
– Pumba! Nie musiałem. Ja wiem.
– No powiedz.
– To świetliki. Świetliki, które się przykleiły do tego tam granatowego w górze.  
– O rety! A więc to nie są płonące kule gazowe oddalone o miliony mil?
– Czy tobie wszystko kojarzy się z gazami?
– Simba! A ty co o tym myślisz?
[...]
– Ktoś powiedział mi kiedyś, że przebywają tam zmarli władcy. I patrzą na nas.
– Naprawdę?
– Gapi się na nas cała zgraja nieżywych gości?




– Cii! To sekret. Asante sana, zjem banana, we we nugu mi mi apana.  
– Mam tego dość! Powiesz mi co to znaczy czy nie?
– To, że ty jesteś pawianem, a nie ja! Ha, ha, ha! 

-- Shh. It's a secret. Asante sana, squash banana, we we nugu mi mi apana.
– What does that mean?
– It means you're a baboon, and I'm not! Hee hee hee hahaha.




-- Ej, coś Ty, a to za co ?!
--To nie ma znaczenia. To już przeszłość.
--Ale boli nadal.
--Tak, przeszłość często boli. Można od niej uciekać albo wyciągnąć z niej jakieś wnioski.